Zaniedbane domostwo na odludziu to miejsce, które jak żadne inne potrafi pobudzić wyobraźnię.
Opuszczoną posiadłość, Cloomber Hall, zamieszkuje ekscentryczny generał John Berthier Heatherstone. Mężczyzna od początku czegoś się boi, stroni od towarzystwa, nocami w domu nie gasną światła. Wszystko wskazuje na to, że jego lęki wiążą się z wydarzeniami z przeszłości, sięgając czasów, w których Heatherstone odbywał służbę wojenną w Indiach. Z niewiadomych przyczyn lęki generała osiągają swoją kulminację piątego października. Wiele wskazuje na to, że mężczyzna jest prześladowany.
Tę niezwykłą historię, w której pojawiają się kapłani buddyjscy, spisuje John Fothergill West, narzeczony córki Johna.
Powieść, wydana w 1888 roku, przenosi w klimatyczną epokę wiktoriańską, a nastrojowość i elegancja łączą się tu z atmosferą tajemnicy oraz poczuciem zagrożenia. Interesującą część utworu stanowi tekst poruszający zagadnienia związane z okultyzmem i wiedzą znaną tylko nielicznym.